Jak zbudować wątek miłosny?

Nie ma powieści, w której nie przewinęłyby się relacje damsko-męskie. Dzięki nim możemy znacznie uatrakcyjnić naszą książkę i jednocześnie nieco odwlec akcję w czasie. To również świetny sposób na to, aby czytelnik bardziej zaangażował się w losy bohaterów i do nich przywiązał. Jak jednak to napisać?

 

Stwórz parę

Powinna to być para bohaterów pierwszoplanowych. Mogą być od dawna przyjaciółmi lub…wrogami. Ważne jest, aby postacie towarzyszyły czytelnikowi od samego początku – żeby umiał powiedzieć o nich coś więcej, niż to, że przewinęły się gdzieś w tle. Nie musisz się ograniczać do dwójki ludzi – często mezalians polega na tym, że istnieje dwóch mężczyzn walczących o względy pięknej kobiety lub dwie kobiety, rywalizujące o swojego faceta. Niezależnie od liczby postaci, schemat jest ten sam.

 

Stwórz chemię

Czytelnik już od pierwszego zdania, w którym pojawiają się oboje bohaterowie, powinni czuć, że coś między nimi iskrzy. Odczucia te powinny być podobne do tych realnych – w końcu wiemy od razu kto nam się podoba, a kto nie. Ta intuicja i pewność powinna być oddana w atmosferze całej historii. Wszystkie emocje, przemyślenia, wahania i kolejne kroki, powinny być odzwierciedlone jedynie w opisie. Nic nie powinno być powiedziane wprost – to gesty i mowa ciała powinna zdradzać plany i zamiary bohaterów. Po prostu -trzeba stworzyć chemię.

 

Stwórz linię wątku

Pamiętaj, że każdy wątek tego typu rządzi się swoimi ustalonymi prawami. Najpierw para spotyka się. Następują powolne podchody. W końcu nieoficjalnie są razem. Prawie wyznają sobie miłość i nagle, bęc! Dzieje się coś, co ich poróżnia. Wielka kłótnia powoduje rozłam. Następnie uświadamiają sobie, że jednak się kochają. W międzyczasie dowiadują się, że to co ich poróżniło, było albo bardzo błahe, albo bardzo poważne, lecz niezrozumiane przez drugą stronę i tak! Happy end! – Jeśli to wydaje Ci się banalne, wiedz, że czytelnik uwielbia tego rodzaju akcję. Bo schemat jest tylko schematem, to od Ciebie zależy jak całość opiszesz i jaką stworzysz wokół tego atmosferę.

I na koniec jedna rada – warto, aby powód rozłamu stricte wiązał się z głównym nurtem w powieści. W ten sposób całość pozostanie spójna. Bo pamiętajmy – wszystko musi mieć swój cel i miejsce w książce.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *